A jaki?-zapytałam.
Sorka ale nie mogę ci powiedzieć.-powiedział z przymusem.
No dobra,ale jak coś to do mnie przyjdź.-powiedziałam i odeszłam.
Gdy doszłam do jaskini przybiegł Anubis i zapytał-
Jak ty to robisz?-zapytał.
Ale co?-zapytałam zdziwiona.
Jak możesz być taka miła?-powiedział.
Poprostu jestem sobą.-powiedziałam i liznęłam go w pyszczek.
A...a...a za co to było?-zapytał zdiwiony.
Za to że jesteś słodki.-powiedziałam.
Nagle serce zaczeło mi bić mocniej...i pomyślałam zakochałam się!
Anubis?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz