Już mam!-krzyknęłam bo wymyśliłam życzenie.
Ja też!-powiedział.
Hexon może chcesz pójść na magiczną plaże?
Z chęcią!-powiedział
Hexon?
Co?-zapytał z dziwnymi oczami.
Lubisz mnie?-zapytałam.
Pewnie!-odpowiedział.
To dobrze.-powiedziałam z ulgą.
A czemu się pytarz?-zapytał zdziwiony.
Bo znam takich którzy by się ze mną kolegowali tylko aby inne wilki go lubiły.-powiedziałam i rozpłakałam się.
Nie płacz obiecuje ja ci nigdy tego nie zrobię.-powiedział smętnym głosem.
Naprawdę?-zapytałam trochę mniej płacząc.
Tak!-wykrzyczał to na cały głos.
Wtedy poczułam że się w nim zauroczyłam...
Jak to do mnie przyszło?
Yuki...Yuki..?-mówił do mnie a ja byłam z głową w chmurach.
Yyy co co?-zorientowałam się że mówi coś do mnie.
Co ty robisz odleciałaś na 2 minuty.-powiedział.
Przepraszam zamyśliłam się.-powiedziałam.
Hexon może chcesz iść jutro na polowanie ?
Hexon?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz